Rynek najmu mieszkań u progu sezonu
Stawki najmu mieszkań są dziś w miarę stabilne, część właścicieli nie wyklucza niewielkich rabatów. Czynsze może jednak podbić wzbierająca studencka fala. Temperatura w najmach zacznie rosnąć już w lipcu. Potem będzie coraz goręcej.
Mieszkania wynajmują nie tylko studenci. Na tym rynku meldują się także młode pary, rodziny z dziećmi, pracujący single, słowem wszyscy ci, którzy nie mogą sobie pozwolić na zakup drogiego mieszkania na drogi kredyt.
To szansa dla inwestorów. Rentowność najmu w miastach analizuje Rentier.io. Najwięcej, średnio 5,6 proc. netto, można zarobić w Szczecinie, najmniej, 4,2 proc., w Krakowie.
Tymczasem nieruchomościom nie odpuszcza Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej. – Nie bójmy się katastru. Nie chodzi o zarabianie przez państwo na podatku, ale o zniechęcenie do inwestowania w mieszkania. Kapitał powinien być lokowany nie w beton, tylko w innowacje, gospodarkę, giełdę – uważa Pełczyńska-Nałęcz.