Gdyby tak było to wszyscy niepracujący mieliby wjazd mundurowych na chatę. Natomiast ci co donoszą jeżeli mówią nieprawdę podlegają pod składanie fałszywych zeznań za co są konsekwencje. Mów że nie stawiłeś się na jakąś sprawę , bo to ma ręce i nogi więc gawiedź łyknie.