Takie instytucje raczej niczego nie wymyślaja sobie i raczej coś musiało być na rzeczy. Żyłeś z matki emerytury, zasiłków, nie dbałeś o nią i jeszcze ją biłeś... Patologia i tyle w temacie.
Ból dopy mieli że nie pracuje i wszystko wymyslili, zresztą to umorzono od razu po przesłuchaniu i jakoś nie miałem sprawy z tego powodu.
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Jestem bardzo chory'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.