To się wie od początku -> ja nie mówię o deklaracji wspólnego życia, dzieci, wnuków itp. itd.
Mam na myśli taką najprostszą deklarację, że jesteś jego dziewczyną
miej oczy otwarte bo obawiam się, że za jakiś czas zorientujesz się, że Wasze spotkania wyglądają tak, że przyjeżdżasz do niego, przeleci Cie i na następny dzień odstawia na peron...
O ile Tobie to odpowiada to i ja nie mam z tym problemu - tylko żebyś miała jasność co do charakteru Waszej znajomości.