1 minutę temu, nati44500 napisał:
Byc moze jestem naiwna i no… osobiscie chcialabym go poznac i sama nawet po tym 1 spotkaniu zapytalam prosto z mostu co ma w glowie/planach a on sam napisal ze bylo fajnie i trzeba sie lepiej poznac i zobaczyc ze nie ma żadnych zastrzeżeń… metlik w glowie mam ogromny co robic i czy w ogole cos robic
wczoraj odpisalam mu po 22 on mi odpisal o 4 rano ze ale se pogral hahaha XD nie odpisalam mu do teraz tak szczerze
|
|
Po prostu bądź uważna i bądź ostrożna.
Jeżeli facetowi chodzi tylko o to, żeby Cię przelecieć, a wie, że Ty się nie zgodzisz na taki układ to przecież Ci nie powie, że chodzi tylko o seks bez zobowiązań tylko właśnie będzie dawał takie niejasne deklaracje.
Te wszystkie 'trzeba się lepiej poznać' to brzmią jak 'puknę cię jeszcze parę razy dopóki nie zrobisz się zbyt dociekliwa' - a jak już będziesz miała dosyć takiej roli to usłyszysz, że 'to jednak nie to', 'nie tego szukałem', 'nie wiem gdzie będę jutro więc nie jestem gotowy na poważny związek' itp. itd.
Zawsze się wywinie mówiąc, że niczego Ci nie obiecywał, mieliście się lepiej poznać i no niestety nie wyszło i takie pitu pitu
Wierzysz, że facet miał z Tobą dwie randki i seks i jeszcze nie wie czy będziecie parą?
Musi włożyć jeszcze z 10 razy żeby się zorientować?
Z mojego doświadczenia wynika, że na tym etapie zdecydowanie się wie czy coś z tego będzie (albo czy facet chce żeby coś z tego wyszło) - moim zdaniem te wszystkie takie niejasne deklaracje oznaczają: seks - TAK, związek - NIE
No i nie przedstawiając Cię swojemu otoczeniu zostawia sobie otwarte drzwi do poderwania innej babki jeżeli się pojawi na horyzoncie
|