Nie proszę — żądam.
Chcę, żebyś trzymał mnie za biodra, gdy będziesz przyciskał mnie do zimnego okna w biurze.
Żeby szyba zaparowała od mojego oddechu, a twoje palce zostawiły siniaki na mojej szyi.
Chcę, żebyś mnie wykorzystał — bez czułości, bez słów.
Żebym zapomniał, że na moim palcu jest ślad po pierścionku, a klucz do rodzinnego gniazda jest w mojej torbie.
Żadnej korespondencji. Żadnych imion. Tylko ciepło, ból i twoje nasienie spływające po moich nogach, podczas gdy ja poprawiam spódnicę i udaję, że nic się nie stało.
Jeśli jesteś gotowa — kliknij
TUTAJ. Rejestracja trwa 2 minuty, a potem... pokażę ci, jak rozdzierać jedwab zębami.