Cześć,
wczoraj pisałem o różnicy między graniem skal, a tworzeniem muzycznych fraz.
Dziś pokażę Ci 3 konkretne techniki, które sprawiają, że solówka brzmi emocjonalnie, a nie mechanicznie.
Sekret #1: Bend to nie tylko technika - to język emocji
Większość gitarzystów robi bend mechanicznie: "tutaj robię bend o pół tonu". To błąd. Bend to sposób na wyrażenie emocji:
Powolny bend = tęsknota, melancholia
Szybki bend = agresja, energia
Prebend = ból, "wołanie"
Sekret #2: Vibrato mówi więcej niż słowa
Vibrato to "podpis"każdego gitarzysty. BB King ma inne vibrato niż Slash, a Gilmour inne niż Hendrix.
Eksperymentuj z:
Szybkością vibrato (szybkie = napięcie, wolne = spokój)
Szerokością (wąskie = subtelność, szerokie = dramatyzm)
Momentem włączenia (od razu vs. po chwili ciszy)
Nie zapomnij także o vibrato po podciągnięciu dźwięku.
Sekret #3: Timing to wszystko
Wielu gitarzystów zaczyna większość fraz na "raz". Brzmi to bardzo mechanicznie i "kwadratowo".
Spróbuj rozpoczynać frazy w innych miejscach taktu, a zobaczysz, jak natychmiast zmieni się Twoja gra.
Dzisiejsze zadanie: Zagraj jedną frazę trzema sposobami - z różnym bendem, vibrato i timingiem. Usłyszysz, jak bardzo zmienia się jej charakter.
Jutro opowiem Ci o strukturze solówki - dlaczego jedne trzymają w napięciu, a inne są nudne.
PS W kursie "Instrukcja Improwizacji" każdej z tych technik poświęcam czas. To nie teoria - to konkretne narzędzia do budowania Twojego unikalnego brzmienia.
Szymon Zeifert
ćwicz mądrze - niekoniecznie dużo
Otrzymujesz tą wiadomość, ponieważ zapisałeś się na moją listę emailową. Nie chcesz otrzymywać więcej wiadomości? Wypisz się.
Moje dane firmowe:
Instrukcja Improwizacji, Kościuszki 1c/601A, Gliwice, N/A 44-100, Stany Zjednoczone