Ale powiem Wam, że jak wylazłam w końcu z chalupy i ruszyłam sie do ludzi to musze powiedziec, że ulicami Warszawy chodzi mnostwo pieknych facetow, wyglaskanych, wygarniturowanych. To az niespotykane w innych miastach. Moze ja nie miałam okazji, bo tez i malo wychodze