Moje słowa ode mnie dla Ciebie Marci.
(Sprawdź, czy to Twoja rzeczywistość - oczywiście wcale nie musi. Jeśli korzystasz z konopi medycznie, jest to całkowicie inny kontekst).
Ten mail będzie inny. Nie pokażę Ci nowości, które chciałbym, abyś kupił. Nie będę przekonywał Cię do redukcji szkód i przejścia na wapo. Nie będę pisał o kolejnej promocji.
Chcę dla Ciebie coś znacznie lepszego.
Chciałbym Ci powiedzieć, że miejsce, w którym być może jesteś, nie musi trwać wiecznie.
Oto moje założenia:
