Nikt dokładnie nie wie, ilu pracowników będzie trzeba zatrudnić, by lotnisko CPK mogło działać normalnie. Prezes spółki mówi nam o „kilkunastu tysiącach”. Nikt też nie wie, skąd tylu ludzi wziąć. Istotną ich częścią mają być obecnie pracujący na Lotnisku Chopina, których jednak ciężko będzie do nowej pracy… ściągnąć. Pensja „razy dwa” może nie wystarczyć.
|