Zdjęcie przykładowe. Ze względu na dobro naszych podopiecznych nie umieszczamy ich wizerunku.
Od kilkunastu lat żyję w cieniu przemocy domowej. To nie są siniaki ani krzyki za ścianą – to cicha, wyniszczająca przemoc psychiczna. Brak szacunku, kontrola na każdym kroku, podejmowanie decyzji za mnie, zastraszanie, wyłudzanie pieniędzy i groźby słowne sprawiły, że dziś zmagam się z depresją, napadami paniki, bezsennością i problemami zdrowotnymi.
Choć mieszkanie jest moją własnością, mój partner – powołując się jedynie na fakt zameldowania – odmawia wyprowadzki. Każdy dzień spędzony w tych warunkach odbiera mi poczucie bezpieczeństwa, a lęk stał się częścią mojej codzienności.
Moim największym marzeniem jest spokojne życie – wolne od strachu, w którym będę mogła zacząć budować siebie na nowo.
Na co potrzebuję środków?
- pomoc prawną, aby przeprowadzić eksmisję i uzyskać zakaz zbliżania się,
- wsparcie psychologiczne, by poradzić sobie z traumą i odzyskać równowagę,
- doraźne zabezpieczenie mojego zdrowia psychicznego i fizycznego.
Każda złotówka przybliża mnie do wolności, bezpieczeństwa i nowego początku.