Newsletter Oglądamy, Słuchamy, Czytamy

Maja Staniszewska
Dziennikarka działu Kultura

Wybraliśmy najlepsze seriale 2025 roku. Jeden z nich to udana reanimacja gatunku, który od dłuższego czasu wydawał się martwy.

To największa serialowa niespodzianka tego roku. Początkowo go ominęłam, podobnie jak wielu moich znajomych, bo seriale medyczne ze swoją schematycznością i powtarzalnością wydawały się przeżytkiem ery telewizyjnej.
Ale fala zachwytów rosła i postanowiłam w końcu dać mu szansę, obejrzałam 15 odcinków właściwie bez przerwy.

„The Pitt", bo o nim mowa, to opowieść ze szpitalnego oddziału ratunkowego w Pittsburghu. Oto zaczyna się poranna zmiana. Na dyżur przychodzi jeden z najbardziej doświadczonych lekarzy oddziału, doktor Robby, a tu jak zwykle długa kolejka oczekujących, trudne przypadki, za mało pielęgniarek, nowi studenci na stażu, biurokracja.

Tyle że to też rocznica śmierci na COVID mentora Robby’ego. Śmierci, której mimo całego wysiłku i wiedzy nie mógł zapobiec. Śmierci na tym samym oddziale, w jednej z sal pediatrycznych. Ale trzeba ratować ludziom zdrowie i życie.

Każdy z odcinków to kolejna godzina tego samego dnia. Dzięki temu zabiegowi zużyty już format nabrał rumieńców. Tempo jest szybkie, niczym w prawdziwym szpitalu, procedury medyczne pokazywane z bliska, nie brakuje krwi, ale w tym wszystkim nie gubią się główni bohaterowie: personel oddziału. Ich historie dostajemy w drobnych kawałkach, jednak serial napisany jest tak precyzyjnie, że z każdym odcinkiem układanka robi się wyraźniejsza i ciekawsza. Przypomina to wczesne sezony „Ostrego dyżur", wzorca z Sèvres seriali medycznych.

A nad całością czuwa aktor doskonale znany widzom telewizji – Noah Wyle, który w „Ostrym dyżurze" wcielał się w Johna Cartera, w pilocie studenta medycyny, w finale jednego z najwyżej cenionych lekarzy. To właśnie on gra doktora Robby’ego.

Czy „The Pitt" będzie miał 15 sezonów jak „Ostry dyżur"? Raczej nie, ale na pewno będzie miał sezon drugi, i to już od 9 stycznia. I tym razem zaczynam oglądanie od razu.

„The Pitt" znalazł się w naszym zestawieniu najlepszych seriali 2025 roku. Zapraszam do lektury TUTAJ. A jeśli macie innych faworytów, dajcie nam znać w komentarzach pod naszym rankingiem. 

NIE PRZEGAP

DO POCZYTANIA

POLECAMY