Berlin chce przeznaczyć miliardy na zbrojenia
Rosyjska agresja na Ukrainę i ostatnie działania prezydenta USA Donalda Trumpa zmieniły dramatycznie sytuację bezpieczeństwa w Europie. Stąd propozycja modyfikacji tzw. hamulca budżetowego tak, aby możliwe było zaciągnięcie nowych kredytów na ożywienie gospodarki i przeznaczenia dodatkowych miliardów euro na obronność.
Aby utrzymać wydatki nawet na obecnym poziomie 2,1 proc. PKB, trzeba przeznaczyć na ten cel 40–50 mld euro rocznie. W dodatku 500 mld euro w okresie dekady trafić ma na rozbudowę infrastruktury. – Niemcy muszą być zdolne do obrony i powrotu na scenę międzynarodową – przekonywał w Bundestagu Friedrich Merz (CDU), przyszły kanclerz Niemiec.