Rosja stała za podpaleniem hali targowej przy Marywilskiej. Po roku od tragedii prokuratura ujawnia wyniki śledztwa.
Jak pisze Rafał Górski, śledczy ustalili, że pożar hali targowej Marywilska 44 był wynikiem podpalenia dokonanego przez członków zorganizowanej grupy przestępczej działającej na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej. "Celem działania grupy było dokonywanie podpaleń obiektów wielkopowierzchniowych na terenie państw Unii Europejskiej" - przekazał prokurator Przemysław Nowak, rzecznik prasowy PK.
Jest reakcja polskiego MSZ. "W związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie" - podał w poniedziałek 12 maja na platformie X minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Marta Danielewicz przypomina, że to już drugi rosyjski konsulat w Polsce zamknięty przez Sikorskiego. Rosja oczywiście zapowiada kroki odwetowe.
Będą negocjacje pokojowe? Putin - Zełenski? Specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Rosji i Ukrainy Keith Kellogg i Donald Trump namawiają Zełenskiego, żeby spotkał się z Putinem w Turcji. "Przynajmniej będziemy mogli sprawdzić, czy pokój jest możliwy, a jeśli nie, wraz z przywódcami UE będziemy wiedzieć, na czym stoimy, i zareagujemy odpowiednio" - napisał Donald Trump w portalu Truth Social, odnosząc się do propozycji Putina do Zełenskiego dotyczących bezpośrednich rozmów pokojowych w Turcji.
Dziś o 20 prezydencka debata TVP. Będą wszyscy kandydaci. I będą się starać nie popełnić żadnego błędu, bo kilka dni przed I turą wyborów prezydenckich nie da się go już zazwyczaj naprawić. W najtrudniejszym położeniu jest Karol Nawrocki - jest do niego mnóstwo niewygodnych pytań i nie ma żadnej dobrej odpowiedzi. Bo jak tu wytłumaczyć, że przejął mieszkanie i ani za nie nie zapłacił, ani nie opiekował się jego właścicielem?
Ciekawe, kto i jakie pytanie zada Nawrockiemu o to mieszkanie (bo chyba ktoś zada?). No i co odpowie "decyzja Kaczyńskiego".
A tu tekst o Eurowizji, która zaczyna się jutro.
- Justyna Steczkowska sprawia wrażenie, jakby przygotowywała się do konkursu nie od zwycięstwa w polskich preselekcjach, ale od 30 lat, od powrotu na tarczy z konkursu Eurowizji w Dublinie - pisze Jarek Szubrycht.