Na fali repolonizacji polski biznesmen zrepolonizował markę rumu. I teraz robi z tego koncept za konceptem. Swój rum ma więc Lech Wałęsa, promuje go Will Smith, a butelki tworzą artyści z milionowymi gażami.
Co i kto stoi jednak za Dictadorem, firmą trochę polską, a trochę kolumbijską?