Mam na imię Renata i jestem mamą ośmioletniej Gabrysi. Każdego dnia toczę walkę, by moje dziecko mogło żyć jak najbardziej „normalnie”. Niestety, sama nie dam już rady — dlatego dziś proszę Cię o bardzo konkretną pomoc.
Gabrysia choruje na Zespół Pradera-Williego — rzadką, nieuleczalną chorobę, która zabiera jej dzieciństwo. Wiotkie mięśnie, ciągłe poczucie głodu, trudności z mową, spektrum autyzmu i poważna skolioza sprawiają, że każdy dzień jest wyzwaniem. Kręgosłup Gabrysi jest wygięty w dwóch miejscach, a przed nami operacje, których bardzo się boimy.
|