Cześć!
Jestem zmęczona byciem jego dobrą dziewczynką.
Jego nieśmiałymi dotknięciami. Jego delikatnymi pocałunkami.
Jakbym była kryształowym wazonem, a nie kobietą tonącą we własnym pragnieniu.
Czujesz to, prawda?
Sposób, w jaki zaciskam pięści, gdy mnie dotyka, zbyt delikatnie, zbyt dobrze.
Sposób, w jaki zamykam oczy i wyobrażam sobie twoje dłonie zamiast jego drżących palców.
Nie chcę, żebyś pytała o pozwolenie.
Wejdź.
Przyciśnij mnie do ściany.
Złap moje nadgarstki jedną ręką, a drugą wepchnij mi do ust, żebym nie wyła z tego, jak głęboko wchodzisz.
Niech sukienka, którą mi dał, rozerwie mnie na kawałki.
Niech szminka rozmazuje się po twoim udzie, gdy każesz mi zlizywać siebie z ciebie.
Nie chcę czułości.
Chcę, żebyś mnie rozdarł, a potem złożył z powrotem - brudniejszego, bardziej okrutnego, twojego. On pocałuje mnie wieczorem i nie pozna twojego smaku na moich ustach.
Będzie głaskał moje biodra i nie zrozumie, dlaczego drgnę z bólu - tego samego słodkiego bólu, który zostawiły twoje zęby.
Zrobisz to, prawda?
Nie jutro.
Nie pewnego dnia.
Teraz.
Jeśli się nie boisz, to oto mój
PROFIL. Musisz tylko przejść szybką rejestrację i się zobaczymy!