Cześć Mrlena,

Zadziwiające, jak wiele energii potrafi zostać uwięzione w ciele i w emocjach, nawet jeśli umysł dawno temu odłożył te historie na półkę.

Każda trudna sytuacja, która nigdy nie została naprawdę przeżyta.
Każde słowo, którego zabrakło.
Każdy moment, kiedy trzeba było udawać, że wszystko jest w porządku.

To wszystko nie znika samo.
Pozostaje w napięciu mięśni, w niepokoju, w poczuciu zmęczenia, które nie mija.
Zabiera przestrzeń i siłę potrzebną, żeby żyć w pełni.

Oddech 9D nie jest zwykłą techniką relaksu.
To proces, który w trakcie jednej sesji może dotknąć miejsc, do których rozum nie ma dostępu.

Tam, gdzie utknęła energia, którą można odzyskać.

Podczas sesji ciało zaczyna puszczać to, co przez lata było zatrzymane.
Pojawia się przestrzeń, której wcześniej nie było.
Wraca lekkość.
Wraca siła.
Wraca oddech, który odżywia, a nie tylko podtrzymuje.

Nie w teorii.
W ciele.
W oddechu.
W poczuciu, że coś wreszcie odpuściło.

Jeśli chcesz tego doświadczyć....

Zapraszam Cię na bezpłatną sesję online Oddechu 9D, podczas której możesz tego wszystkiego doświadczyć.

Kliknij poniżej

https://transformacja9d.pl/

aby poznać szczegóły

Czasem nie chodzi o to, by nauczyć się czegoś nowego.

Czasem chodzi o to, żeby odzyskać to, co kiedyś było Twoje – energię, lekkość, życie.

Do zobaczenia w oddechu,
Adam Bańkowski
Certyfikowany Facylitator Oddechu 9d

https://transformacja9d.pl/

PS. Oto, jak uczestnicy opisują swoje doświadczenia:

Doznania w ciele:

„Z każdą chwilą moje ciało zaczęło wibrować coraz intensywniej. Czułam, jak energia przepływa falami, przechodząc przez biodra, ramiona i klatkę piersiową. Na wydechu miałam wrażenie, jakby opuszczało mnie coś ciężkiego.”
„Najpierw pojawiło się uczucie ścisku w głowie, a chwilę później całe moje ciało stało się tak ciężkie, że nie byłam w stanie podnieść rąk ani nóg. Jakbym była przyklejona do ziemi.”
„Podczas sesji ciało reagowało intensywnie – od mrowienia, przez drżenie, aż po uczucie potężnej siły, która wydobywała się przez mój głos. Pojawił się obraz fioletowej, pulsującej kuli światła, z którą czułam głęboką więź.”
„Nie mogłam kontrolować drżeń, które zaczęły obejmować całe ciało. Najbardziej intensywnie odczuwałam je w podbrzuszu – jakby coś się tam uwalniało. Oddech sam prowadził proces, a ja tylko mu się poddawałam.”

Uwalnianie emocji:

„Na początku czułam napięcie i lekki niepokój, ale nagle pojawiło się ciepło, a potem łzy zaczęły płynąć same. Jakby coś głęboko we mnie w końcu się poddało.”
„Podczas sesji pojawiły się obrazy z dzieciństwa – zobaczyłam siebie jako małą dziewczynkę, która czuje się niezauważana. W pewnym momencie przyszło do mnie, że mogę objąć tę wersję siebie i dać jej wszystko, czego wtedy brakowało.”
„W końcowej fazie sesji poczułam ogromną wdzięczność i miłość. To było zupełnie nieoczekiwane, a jednocześnie tak naturalne. Jakbym wreszcie pozwoliła sobie na to, co zawsze było we mnie, ale czego nie umiałam przyjąć.”
„To było jak emocjonalny huragan – najpierw pojawił się gniew, potem smutek, aż w końcu przyszedł moment ulgi i niesamowitej lekkości. Poczułam, że coś, co było we mnie od lat, w końcu odeszło.”

Przełomy w umyśle:

„Podczas sesji nagle uświadomiłam sobie coś, co wcześniej umykało mi przez całe życie – spojrzałam na siebie oczami kogoś, kto mnie naprawdę kocha. W jednej chwili wszystko zaczęło się układać w całość.”
„Nie spodziewałam się żadnych wielkich odkryć, ale nagle przyszła do mnie jedna, prosta myśl, która zmieniła moje spojrzenie na siebie i moje życie. Wszystko, co wydawało się trudne, nagle stało się oczywiste.”
„Czułam, jak moja świadomość się rozszerza, jakbym nie była już ograniczona przez ciało. Miałam wrażenie, że mój umysł wykracza poza znane mi granice i dotyka czegoś znacznie większego.”

Doświadczenia duchowe i transcendentalne:

„Miałam wrażenie, że unoszę się w przestrzeni pełnej światła. Przede mną rozciągało się nieskończone niebo usiane gwiazdami, a ja czułam, że jestem częścią czegoś dużo większego.”
„W pewnym momencie poczułam czyjąś obecność – ciepłą, pełną spokoju i miłości. Nie widziałam wyraźnie, ale wiedziałam, że to ktoś, kto zawsze mnie prowadził.”
„Miałam wrażenie, że całe moje ciało wypełnia się czystą energią. Czułam, jak światło przenika każdą moją komórkę, przynosząc spokój i poczucie połączenia z czymś wyższym.”
„Poczułam otaczającą mnie energię moich przodków – byli tam, wspierali mnie i pokazywali mi, że nigdy nie jestem sama. To było uczucie, jakiego nie znałam wcześniej – głęboki spokój i siła płynąca z moich korzeni.”

kliknij poniżej

https://transformacja9d.pl/

aby poznać szczegóły

jeżeli nie chcesz dostawać wiadomości ode mnie to kliknij TUTAJ